piątek, 27 lipca 2018

Moje trady - lipiec 2018

Hej!
A więc dziś obiecany Collection Tour. Myślę, że następny zrobię po świętach. Niestety nie wszystkie modele zdążyły przyjść i pozamawiałam kolejne, więc znów czekam na siedem xD
Na zdjęcia nie załapał się Irish Draught, który przyjechał dzisiaj (właściwie to wczoraj, przecież już prawie 2 w nocy xD), ale już po zapakowaniu części kolekcji na LS ;-;
Skupimy się głownie na tradach, ponieważ moje LB nie należą do ciekawych. Przepraszam za fatalną jakość zdjęć, to chyba kwestia oświetlenia.


Główna półka.
Na górze: Isadora Cruce, Toro, Nokota, Kanaretah, Susecion & Le Fire
Na środku: kaktusik, AR Bentley (Ben aka Plot Twist), Goffert, CF Jasper, CF Percival, CF Trifle
Na dole: Imperador Das Aguas JM, PS Xerxes, Bees Knees, Appaloosa Sport Horse (Sweet Dreams aka Dream)



Regał, niestety schowany w cieniu.
Na górze: baobab, Silver, buk
Na środku: Totilas, Ideal Oldenburg, Mistral Hojris, Marwari (Golden Boy aka Gold), Paint Mare & Foal (Lady Faza i noname)
Na dole: GVF Sjokolade, Kripton Seni II, Lusitano (noname), Grullo Pinto (noname), Black Caviar i dwa psy schleich

Półeczka na modele, których congi planuję.
Na górze: Sato i Sam
Na dole: Tregoyd Journeyman, O'Learys Irish Diamond, świerk (+Irish Draught)

Na koniec stado LB i kilka niemieszczących się nigdzie tradów
Trady: Big Chex To Cash, Topsails Rien Maker, Zenyatta
LB: około 30 koni schleich i kilka collect. Pomiędzy tradkami kilka zwierzątek.

I teraz - tak wyglądała moja kolekcja dokładnie rok temu.
Zdjęcie z lewej, na górze: cała pierwsza półka poza GVF Sjokolade sprzedana. Planuję odzyskać Gypsy Vannera i SBH Phoenix. Na drugiej nie ma już GG Val i Heartbreakera, były glossy, planuję je odzyskać w matowej wersji. Na dolnej brak Secretariata - co zmieni się w najbliższym czasie.
Z lewej, na dole: Classici sprzedałam i nie planuję odzyskiwać. Bear'a i SShameless'a może kiedyś, również sprzedane.
Z prawej, na górze: Magnuma nie planuję odzyskiwać, Ballou mam w planach. Obydwa sprzedane, akcesoria też. Lalki nadal mam.
Z prawej, na dole: nic nie planuję odzyskiwać, posprzedawałam. Została tylko lalka.
Nie mam niestety zdjęć schleich.

Teraz kilka porównań/statystyk (tylko trady).
Rok temu: 21 tradów, teraz 35
Sprzedałam: 11 z nich
Od tamtego czasu kupiłam: 25 modeli
Wartość kolekcji rok temu (gdybym miała teraz je wszystkie sprzedać za maksymalną cenę w PL): niecałe 5000
Wartość kolekcji aktualnie: jakieś 12 000

No i tak oto zbliżamy się do końca. Myślę, że liczba kupionych przeze mnie modeli w ciągu tego roku jest z lekka przerażająca. Jestem o wiele bardziej zadowolona z mojej aktualnej kolekcji, chociaż brakuje mi paru modeli sprzed roku, których tak szybko już nie zdobędę. Kolejny post powinien być bardzo długi - relacja z LS na pewno będzie bogata w zdjęcia. Wzięłam całą kosmetyczkę akcesoriów, trzy lalki i dziesięć koni (jedenastego odbiorę na LS), więc możecie się spodziewać dużej ilości zdjęć z wakacji w Kudowie-Zdrój. A po powrocie prawdopodobnie będą na mnie czekać któreś z zamówionych modeli, w tym mój najświętszy graal odkąd tylko ten blog powstał (więc zdobyłam go dość szybko xD).

Do niedzieli! ~

4 komentarze:

  1. Eloelo, fajna nazwa. Noc. Klacz.
    Pozderki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że mamy bardzo podobne nazwy x)
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Piękna kolekcja, godna pozazdroszczenia :D Szczególnie nokoty :3 Mam nadzieję, że wznowią ten model niedługo. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Teoretycznie wznowili, w tym roku gdzieniegdzie można kupić Illumination, ale to translusive decorator, więc zdecydowanie nie dla mnie x)
      Pozdrawiaaam!

      Usuń